piątek, 3 lutego 2012

Karmienie piersią


Karmić czy nie karmić piersią oto jest pytanie?
Tak naprawdę zależy to od nas i od tego czy mamy pokarm. Ja jestem za karmieniem piersią wykarmiłam tak dwójkę moich dzieci (do roku) i uważam, że jest to tańsza i prostsza metoda. Karmienie piersią jest naturalne, piękne i najzdrowsze dla dziecka.Oprócz tego, że naturalne karmienie piersią jest dobre, zaspokaja wszystkie potrzeby żywieniowe dziecka i ma wpływ na kształtowanie się jego odporności (to bardzo ważne!), zapewnia także bliskość fizyczną - uwagę Mamy, ciepło jej ciała, bezpieczeństwo.
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca wyłączne karmienie piersią przez pierwszych pełnych 6 miesięcy życia dziecka. Potem powinno nastąpić rozszerzenie diety o lokalne produkty uzupełniające. Poza tym nie trzeba kupować drogiego mleka, które może uczulać, nie trzeba kupować specjalnych butelek, gdy gdzieś jedziemy czy idziemy nie trzeba pamietać o zabraniu mleka, zawsze jest ciepłe nie psuje się i jest pod ręką. Dzięki temu, że nie stosujemy butelek nie uczymy dziecka ssać smoczka i nie mamy problemu z oduczaniem. Minusem jest to, że dziecko częściej pije, zatem w nocy musimy wiecej razy wstawać ale kiedy śpi się z dzieckiem to problem znika. Poza tym jesteśmy troszkę jakby uwiązani i nie możemy zostawić malucha na dłużej niż to jest możliwe bo nikt za  nas go nie nakarmi, ale to juz jest nasza indywidualna decyzja czy od razu wracamy do pracy czy poświęcamy się  dziecku. Ewentualnie sa jeszcze laktatory i można ściągać mleko, ale  jak dla mnie za dużo z tym zachodu. Ale jesli mamy szansę zostać z dzieckiem i mamy pokarm nie odbierajmy dziecku tego co dała natura i co jest naturalne. Jak mówia lekarze dziecko karmione piersią jest mniej narażone na otyłość i alergie w późniejszym czasie, a przecież chcemy dla nich jak najlepiej :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz